Dzięki niemu wypieki same z nich wyskakują!
Kiedyś nie było papieru do pieczenia i radzono sobie właśnie w taki sposób.
Pomysł na to cudo sprzedała mi moja Babcia :D
Smarowidło szczególnie polecam do blaszek z misternym wzorkiem, na kruche babeczki i foremek z karbowaniami.
Pasta antyadhezyjna to połączenie masła, mąki i oleju.
Tworzy na blaszkach warstwę nieprzywierającą.
Nie trzeba bawić się w smarowanie masłem i oprószanie mąką - wystarczy dokładnie pokryć foremkę pastą za pomocą pędzelka.
Ja swoją zamknęłam w słoiku i przechowuję w lodówce.
Przed każdym użyciem wystarczy chwilkę podgrzać ją w mikrofali lub kąpieli wodnej.
Taką pastą potraktowałam ostatnio foremkę do babki cytrynowo-migdałowej - sami zobaczcie jak pięknie odbił się wzorek!
Pasta do smarowania blaszek (nieprzywierająca, antyadhezyjna)
- 50 g masła
- 50 g mąki ryżowej lub pszennej tortowej
- 50 ml oleju
Masło rozpuścić w rondelku, dodać pozostałe składniki i dobrze wymieszać, aby powstała gładka pasta.
Przelać do słoiczka, zamknąć i przechowywać pastę antyadhezyjną w lodówce.
Pasta zmieni konsystencję na stałą.
Przed użyciem należy podgrzać ją w mikrofalówce lub kąpieli wodnej i zamieszać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz